Nie chciałbym Państwa zanudzać wynurzeniami tego blogera, ale niestety sam się pchał pod młotek.
Zatem lets goł :)
(A)lter ego Grischki: Stary, jak Ci się podobało referendum w Warszawie?
(G)rischka: Poproszę głupsze pytanie.
A: No czy jesteś zadowolny?
G: Zawsze jestem zadowolony.
A: Ło matko, ciężko będzie :]
G: Nie inaczej.
A: Ok, zacznijmy od początku. Kto wygrał?
G: A dla kogo jest ten wywiad?
A: Dla salon24.pl
G: Aaaaa, to wygrał jak zwykle pan prezes Kaczyński.
A: ?????
G: No mówił, że wygrał bo 95% Warszawiaków nie chce pani prezydent, bo ona nie naklejała osobiście ogłoszeń na klatki schodowe, nie wybudowała brakujących 8 mostów i nad Ursynowem dalej na złość ludziom latają samoloty
A: ???
G: No kreatywny to Ty nie jesteś Alter:]
A: No dobra, dalej, bo trochę w szoku jestem. Jak się odniesiesz do dzisiejszego oświadczenia pana Kamińskiego, że Białoruś, że pani prezydent będzie teraz szczególnie przeglądała wszystkie karty wyborcze, które trafią na jej biurko?
G: W jakim celu normalny człowiek ma oglądać 344000 kart wyborczych nieobarczonych podpisem tylko krzyżykami?????
A: No żeby zastraszać, wymuszać, łamać podstawowe zasady demokracji i zawalniać, zwalniać zwalniać!
G: Taaa.... Alter, piłeś coś przed wywiadem?
A: Nieeeeee
G: Czytałeś Ufkę?
A: aha
G: No teraz rozumiem:]
A: Zaraz, ale to ja prowadzę wywiad!!!
G: Akurat:))))
(dalsze 15 pytań Altera było tak głupich jak notki europosła na salonie, więc dałem mu bana)
Po połączeniu się z moim Alter ego zrobiłem to co wczoraj na blogu Pani Renaty i parsknąłem śmiechem, bo ekwilibrystyka pisowców po kolejnej przegranej wzbudza szacunek wśród kotów obracanych swoją gorszą stronę w niewiadomym kierunku.
pozdrawiam
Grzesiek
pees. buhahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha.....
